Ziomuś czyli moja świnka morska - poradnik dla początkujących

 

O mnie

Cześć!
Nazywam się Greta. Mam 12 lat. Na urodziny dostałam świnkę morską. Nazwałam go Ziomuś. Uwielbiam się nim zajmować.
Poza tym bardzo lubię czytać książki, pływać, jeździć na snowboardzie i na nartach.

 

Ziomuś

Ziomuś urodził się w sierpniu 2010 roku. Jest świnką morską rasy rozetkowej. Ma futerko w kolorze biało-brązowym. Kiedy wracam ze szkoły bawię się z nim a następnie puszczam go wolno w mieszkaniu. Biega tylko po dwóch sąsiadujących ze sobą pokojach. Lubi się chować za firanką, pod stołem lub moim stolikiem nocnym. Do jego ulubionych przysmaków należą: marchewka i jabłko. Bardzo też lubi jeść siano i kolbę. Kolba to ziarna kukurydzy, zbóż i suche owoce umieszczone na patyku, który wieszamy w klatce.
Śwince morskiej zęby rosną całe życie. Dlatego bardzo ważne jest, żeby je ścierała,
m.in. jedząc kolbę.

 

Podstawowe informacje:

Chciałam podzielić się swoim dotychczasowym doświadczeniem, jak zajmować się świnką morską. Co jest ważne aby nasz pupil miał dobre samopoczucie, zdrowie i był szczęśliwy.

Klatka czy terrarium?

Sądzę, że lepszym wyborem jest klatka niż szklane terrarium. Dolną część klatki stanowi głęboka kuweta, która jest wygodna do sprzątania. Dzięki temu klatkę łatwo utrzymać w czystośći. Często w zakamarkach zostają resztki siana, pożywienia, odchody. Z kuwety łatwo jest się ich pozbyć, wyrzucając wszystko od razu do kosza. Terrarium jest cięższe, nie ma kuwety i ściółkę, którą wymieniamy trzeba wybierać ręcznie. Wydaje mi się, że świnka gorzej czułaby się w terrarium między innymi ze względu na brzydkie zapachy, które tam się utrzymują.

Wyposażenie klatki z orientacyjnymi cenami:

Klatka, w zależności od wielkości to koszt 70-150 zł. Moja o wymiarach 60 x 35 cm. i wysokości 30 cm. kosztowała 90 zł.
Trociny: ok. 3 zł
Siano: ok. 3 zł
Poidełko: 7 zł
Miseczka: 3 zł

Pożywienie:
Kolba: 7 zł - jedna wystarcza śwince na ok. 2 tygodnie. Jednak czasami kolba tak smakuje śwince, że zjada ją w 5 dni.
Sucha karma: duża paczka najtaniej za ok. 8 zł
Jabłka, marchewka, suszone warzywa
Ważne!!!: świnki morskie nie mogą jeść sałaty.
Pamiętajmy, żeby zwierzątko miało zawsze WODĘ w swoim poidełku. Do wody zwłaszcza zimą dodajmy witaminę C w płynie (12 zł). 10 kropli na małe poidełko czyli 100 ml.

Polecane i sprawdzone firmy produkujące karmę:
Vitapol, Vitakraft, Megan, Animals.

Mój sposób na czyszczenie klatki:

Właściwie to jest podpowiedziany sposób przez Panią ze sklepu zoologicznego, w którym kupowałam Ziomusia.
Wodę - może być z kranu - oraz niezjedzoną karmę wymieniamy co 2 dni. Trociny i siano co tydzień, a owoce codziennie. Najlepiej obserwować ile zwierzątko jest w stanie zjeść przez cały dzień i dawać odpowiednią ilość pokarmu. Oczywiście w trakcie tych 7 dni dodawać siano - na pewno zostanie zjedzone - i trociny.
Spód kuwety w klatkce trzeba wyłożyć dwoma warstwami gazety. Następnie niewielką powierzchnię klatki wyłożyć siankiem a resztę dużą ilością trocin.
Dać świeżą karmę i wodę, owoce. Dom gotowy!

Oswajanie świnki morskiej:

Kiedy kupimy już swojego pupila, na 2 - 3 dni dajmy jej spokój. Musi oswoić się z nowym miejscem. Mała świnka będzie chowała się w sianie. Na pewno nie będzie też chciała też jeść i pić. Nie zamartwiaj z tego powodu. Zwierzątko musi się po prostu przyzwyczaić do nowych warunków i do Ciebie. Po dwóch dniach możesz ją wypuścić na przykład na swoje łóżko, żeby sobie po nim pobiegała. Moja świnka nauczyła się już z niego zeskakiwać.
Możesz również ją nauczyć, aby do Ciebie podchodziła: jeśli zobaczy trzymany jakiś smakołyk na dłoni, to po kilku próbach powinna się zbliżyć i nieufnie obwąchując Twoją rękę zje go.

Rasy świnek morskich:

Rozetka: na całym ciele ma śmieszne tzw. rozetki. Jest to układ sierści, która rośnie we wszystkich kierunkach. Często ma „irokeza” na główce.

Angielska: gładkowłosa.

Albinos: biała sierść na całym ciele i czerwone oczy.

Angorska: długowłosa

Skinny: pozbawiona sierści, włoski tylko na nosku i łapkach.

Galeria: